Rozrzucone luzem dokumenty nie sprzyjają zorganizowanej i sprawnej pracy biurowej. Podobnie w domu, brak pogrupowania dokumentacji - umów z operatorami i dostawcami mediów, rachunków i innych ważnych "papierów" - sprawia, że w momencie, gdy dany dokument jest potrzebny, z pewnością nie znajdziemy go na czas. Inna sprawa, luźne dokumenty gniotą się, targają, brudzą i w rezultacie, po pewnym czasie trudno jest odczytać zawarte w nich informacje. Rozwiązanie? Skoroszyt - mała, za to bardzo przydatna rzecz, która z całą pewnością ułatwi życie, w pracy i w domu.
Zalegająca na biurku, olbrzymia sterta dokumentów to częsty widok w wielu polskich biurach. Z kolei w domu, większość ważnej dokumentacji zazwyczaj "poniewiera się" w miejscach nieprzeznaczonych do jej przechowywania. Czy archiwizacja dokumentów rzeczywiście jest taka skomplikowana, jak wskazuje na to wszechobecny bałagan? Tak, jeżeli nie użyjemy odpowiednich narzędzi, a właściwie - narzędzia. Jeden mały drobiazg może sprawić, że w dokumentacji wreszcie zapanuje ład i porządek. Jak umiejętnie wykorzystać skoroszyt?
Skoroszyt pomoże w umiejętnej segregacji
Wyobraźmy sobie komputerowy folder plików, w którym umieszczone są pliki tekstowe, zdjęcia, arkusze kalkulacyjne i pliki muzyczne. W takim przypadku, trudno jest mówić o porządku. Tak samo wygląda sytuacja, gdy do segregatora wpinamy wszelkie możliwe dokumenty - niby są w jednym miejscu, ale jednak porozrzucane. Aby zapanował ład, niezbędne jest stworzenie podfolderów, a do tego idealnie nadaje się skoroszyt. Wystarczy wpiąć dokumenty w wąsy skoroszytu, a ten umieścić w segregatorze. Dzięki temu, segregator z rachunkami można łatwo podzielić na kategorie - "za wodę", "za prąd", "za telefon" itd.
Skoroszyt zaciskowy - na najważniejsze dokumenty
Zdarzają się jednak sytuacje, w których "potraktowanie" dokumentu dziurkaczem nie jest możliwe. Wiele osób umieszcza wówczas "papiery" w foliowych koszulkach i tak przygotowane, wpina do skoroszytu. W takiej sytuacji, dokument wystaje jednak poza krawędź okładki i w rezultacie, łatwo go pognieść. Lepiej skorzystać ze skoroszytu zaciskowego, który nie wymaga wykonywania otworów w dokumentach.
Ważne dokumenty pod ręką - skoroszyt lepszy niż kuweta
Niektóre dokumenty musimy mieć zawsze w zasięgu ręki, zwłaszcza te, z którymi akurat pracujemy. Najczęściej, wykorzystujemy w tym celu kilkupoziomową kuwetę, która pomaga w organizacji dokumentacji, jednak ma jedną zasadniczą wadę - w przypadku wystąpienia przeciągu, musimy "gonić" dokumenty po biurze. Poza tym, nie są one chronione przed spojrzeniami osób nieupoważnionych. Podobnie wygląda to w porze letniej, gdy chcemy schłodzić się powiewem powietrza, generowanym przez wiatrak.
Lepszym rozwiązaniem są skoroszyty do zawieszenia, w których dokumenty umieszczane są poziomo. Taki skoroszyt można bez problemu zawiesić w szafce lub na ścianie. Nieprzeźroczysta okładka sprawia, że mogą w nim być przechowywane nawet te dokumenty, które zawierają dane objęte wytycznymi klauzuli RODO. Obecnie, gdy dane osobowe podlegają szczególnie skrupulatnej ochronie, jest to niezwykle istotne.